Poprawiamy sobie humor na przestrzeni 10 lat
Poprawiamy sobie humor na przestrzeni 10 lat
autorem artykułu jest Paweł Wojtczak
Człowiek z natury lubi się śmiać, lubi czasem próżnować, oderwać się od pracy, choć na chwilę, W każdym z Nas jest odrobina humoru , nawet w tych największych ponurakach. Od pierwszych lat istnienia internetu w Polsce powstawały początkowo strony dostarczające użytkownikowi, choć odrobinę rozrywki. Z początku były to strony głównie tekstowe prezentujące znane dowcipy, śmieszne teksty, czasem wypowiedzi lub opisujące absurdalne wydarzenia.
Wraz z rozwojem internetu i jego dostępności strony dostarczające rozrywki w postaci tekstów zaczęły się zmieniać w prawdziwe serwisy rozrywkowe, zawierające całe działy mniej lub bardziej śmiesznych tekstów, od klasycznych kawałów, przez działy ze śmiesznymi obrazkami, a te bardziej popularne serwisy zaczęły zamieszczać rozbudowane pobieralnie śmiesznych plików w postaci prezentacji Power Pointa, nagrań audio, drobnych programików powodujących śmieszne, czasem irytujące odczucia podczas ich działania. W ostatnich latach medialność serwisów internetowych wzbogaciła się o nowe medium, jakim jest obraz i prezentowanie śmiesznych, głupawych, ale w większości zabawnych filmików.
Największym hitem ostatnich lat w dziedzinie codziennej rozrywki były chyba rozsyłane maile z pobranymi z takich serwisów rozrywkowych tekstami, obrazkami czy pps’ami przez znajomych do znajomych, a wszystko po to, by, choć na chwilę się odprężyć, uśmiechnąć, po prostu oderwać się od szarej rzeczywistości. Nie zależnie czy jesteśmy w pracy, czy też w domu.
W chwili obecnej stron rozrywkowych dostarczających nam najprzeróżniejszej formy rozrywki jest mnóstwo i powstają jak grzyby po deszczu. Duża ich ilość zawiera jednak słabą jakościowo treść, głównie składające się z linków do filmów on-line, wyszperanych masowo w necie obrazków w dodatku kiepsko lub wcale opisanych, a są też takie, które przetrwały próbę czasu, a dla ich autorów nadal jest ważna jakość i główny cel „bawić swojego użytkownika”
Daje się ostatnio coraz częściej zauważyć jak serwisy rozrywkowe konkurują ze sobą w pozyskaniu nowych użytkowników, bycia coraz bardziej atrakcyjnym i ciekawszym serwisem. Organizując swoim użytkownikom fora dyskusyjne, możliwość zapisywania się i organizowania w grupy, komentowania swoich publikacji i współdzielenia tekstów i plików, a to wszystko tylko po to by przyciągnąć i skupić wokół siebie jak największą społeczność bez względu na wiek, status materialny czy zainteresowania. Konkurencyjność daje się zauważyć niemal na każdym kroku w internecie, co pozytywnie wpływa na każdego odwiedzającego taki serwis, choć czasem może być wrażenie lekkiego przesytu.
Jedno, co łączy te wszystkie serwisy to całkiem spora dawka humoru w różnej postaci i niepisane, ale obecne motto:
„Co jednych może irytować i złościć, innych będzie bawić i śmieszyć”
--
Ponoć całkiem spora dawka humoru
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Kłamstwa i statystyka
Chiropraktyka – czy oni nie złamią mi kręgosłupa?
Rozważania młodej mamy o chirurgii plastycznej
Odkryj niezwykłe właściwości pyłku kwiatowego
Dwie półkule – dwa światy?